#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Wchodzi gościu do autobusu...

Wchodzi gościu do autobusu i mówi:
- Przesunąć się ja z bronią.
Wszyscy przesuwają się pod szyby.
A gość mówi:
- Bronia wchodź!

Szef wysyła telegram...

Szef wysyła telegram do pracownika: PPPPPPP
W odpowiedzi otrzymał telegram: DUPA

Po powrocie z wakacji szef zaprasza pracownika na dywanik...

To ja pisze elegancko:
- Po Przyznaną Premię Proszę Przyjechać Pociągiem Pospiesznym, a Pan mi tu wulgaryzmy?!?

Ja? Ależ jak? Ja odpisałem szefowi:
- Dziękuję Uprzejmie Przyjadę Autobusem.

• Ziemia przez trzy lata...

• Ziemia przez trzy lata obraca się przez 365 dni, a potem jest zmęczona i kręci się przez 366 dni. W ten sposób powstają lata przestępcze.

Bóg stworzył człowieka,...

Bóg stworzył człowieka, bo z małpą mu nie wyszło...
Na tym zakończył eksperymenty...

Przychodzi ledwo żywy...

Przychodzi ledwo żywy grabarz do domu. Żona go pyta:
- Stefanku, ile dzisiaj miałeś pogrzebów?
- Jeden, Irenko. Ale to był pogrzeb urzędnika i jak wkładaliśmy trumnę do grobu, to rozległy się takie brawa, że cały pogrzeb musieliśmy 7 razy bisować.

Nalepki na samochodach:...

Nalepki na samochodach:

* Tak, to prawda, jestem wolniejszy....ale i tak jadę przed
Tobą
* Nie spieszę się, jadę do pracy...
* Wal śmiało. Ty płacisz!
* MOCY PRZYBYWAJ - na maluchu
* Mój drugi samochód to porsche
* Ubezpieczony przez mafię, stuknij mnie, a my stukniemy
ciebie!
* NIE TRĄB! OBUDZISZ KIEROWCĘ!
* SAMOCHÓD PUŁAPKA , ZAPARKUJ GDZIE INDZIEJ
* Jeśli widzisz ten napis. to jedziesz STANOWCZO za blisko
* UWAGA! Mam prawko od tygodnia...
* Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!
* Nie trąb, szybciej nie mogę.
* Nie trąb, robim co możem!
* Mam zepsuty klakson. Obserwuj środkowy palec u ręki.
* Proszę nie wjeżdżać mi w bagażnik - mój prawnik jest na
urlopie.
* Uwaga! Kierowca ma przy sobie tylko 20 zł w drobnej amunicji.
* Narkotykom powiedziałem: NIE. Ale nie posłuchały.
* Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie
rozlejesz.
* Nie jesteś hemoroidem - nie trzymaj się mojego tyłka.
* Co tak blisko, przecież w ogóle się nie znamy!
* Taksówka mamusi
* JAK DOROSNĘ BĘDĘ MERCEDESEM
* 2 fast 4 you
* Wal śmiało. Zbieram na nowy!
* Uważaj na idiotę który za mną jedzie
* SPONSORED BY DADY
* Stare ale spłacone
* Demon Prędkości - Na Trabancie
* Wyprzedzaj! Ktoś już czeka na Twoją nerkę
* Jeśli możesz przeczytać ten napis to znaczy ze umiesz czytać!
* Jeśli nie podoba Ci się mój styl jazdy - zejdź z chodnika.
* NAS NIE DOGANIAT
* MAFIA - samochód służbowy
* Nie wierzę w rdzę.
* Wal śmiało to samochód teściowej.
* UWAGA!! BABA!!
* UWAGA!!! Zły wóz... a kierowca jeszcze gorszy
* Kierowca po doświadczeniach
* Wyciągam pochopne wnioski - Na Tirze

Co łączy polskich siatkarzy...

Co łączy polskich siatkarzy i klientów Amber Gold?
- Jedni i drudzy liczyli na złoto!

Lata 80. Po przegranym...

Lata 80. Po przegranym meczu reprezentacji Polski z Luksemburgiem 0:3, polscy piłkarze boją się opuszczać swoje domy. Obawa przed gniewem kibiców jest olbrzymia. Zdenerwowany Boniek rozmawia przez telefon z Szarmachem:
- Andrzej, co mam zrobić? Żona kazała mi zrobić zakupy, a ja boję się wyjść z doimu.
- Przebierz się za kogoś.
Boniek przebrał się za zakonnicę i poszedł na zakupy. W pewenej chwili w sklepie słyszy za sobą:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Przerażony Boniek ucieka w drugi koniec sklepu, ale tu też słyszy:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Boniek znów nogi za pas, chowa się za regałami sklepowymi, a tu znowu:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Boniek nie wytrzymuje, odwraca się...
- Siostro Boniek! To ja, siostra Żmuda...
(Szarmach, Boniek, Żmuda - piłkarze ówczesnej polskiej reprezentacji)

Pogrzeb - wdowa chowa...

Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- 98.
- A pani ile ma?
- 97.
- To opłaca się pani wracać do domu?