Wiecie czemu blondynka...

Do drzwi domu blondynki pukają sąsiadki. Blondynka pyta:
- Kto tam?
- Sąsiadki!
Blondynka odpowiada:
- Nie, nie ma siatek!

Święta. Dwie blondynki jada po choinkę. Wjeżdżają do lasu, wychodzą z samochodu. Po kilku godzinach brnięcia w śniegu jedna z nich mówi:
- Wiesz co? Zimno mi... Może weźmy pierwsza lepsza choinkę, nawet jeśli będzie bez bombek.

Dlaczego gruba blondynka myje się płynem do naczyń Pur?
Bo było na nim napisane, że usuwa 100% tłuszczu.

-Czy wiedziałeś ,że w piwie znajdują się geny blondynki ?-pyta kolegę kolega
-Jasne ,po paru kufelkach człowiek mówi bzdury ,uważa że zawsze ma racje i nie umie prowadzić samochodu!

Jak spowodować, żeby oczy blondynki zalśniły blaskiem?
- Zaświecić latarką w ucho.

Czemu blondynka się cieszy gdy ułoży puzzle w 4 miesiące?
bo na pudełku napisano od 5 do 10 lat

Dwie blondynki oglądają TV.
Jedna krzyczy: O Benedykt szesnasty!!!
A druga: A Kubica który!?

Przed automatem z wodą sodową stoi blondynka. Wrzuca monetę, czeka aż szklanka napełni się wodą, wypija, wrzuca monetę i tak bez końca.
Ludzie stojący za nią w kolejce niecierpliwią się.
- Niech się pani pośpieszy!
- Nie ma głupich, ja cały czas wygrywam!

Przychodzi blondynka do sklepu ze skargą:
- Dlaczego moje Lays'y "Prosto z pieca" są zimne?