Młody mąż wraca ze spaceru z niemowlęciem:- Przecież to nie nasze dziecko! - wola małżonka. - No to co, ale zobacz jaki fajny wózek!
- Panie doktorze, dlaczeo mój mąż mówi przez sen? - Bo pewnie za dnia nie daje mu pani dojść do głosu.