W przychodni: - Dzień dobry, przyniosłem kał i mocz. - Do analizy? - Nie, kurcze, do degustacji!
Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż sobie pojem!!