Przychodzi blondynka do weterynarza, niosąc złotą rybkę w akwarium. - Moja rybka ma epilepsję - mówi. Na to weterynarz: - Jak dla mnie wygląda całkiem zdrowo. - To niech pan poczeka aż ją z wody wyciągnę.
Rozmawiają dwie blondynki. - Co sądzisz o Pawle? - To idiota! - Wyobraź sobie, że wczoraj poprosił mnie, żebym z nim chodziła. - Sama widzisz!