psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Żona do męża: - mówią...

Żona do męża: - mówią , że woda podrożała ....
Mąż: - no nareszcie dobrali się abstynentom do du...

przychodzi maz z pracy...

przychodzi maz z pracy a zona zjezdrza z poreczy, na to maz:
- co robisz?
- grzeje ci pieroga na obiad

Dziennikarz pyta Fąfarową: ...

Dziennikarz pyta Fąfarową:
- Jak pani sądzi: wędkarstwo to sport czy sztuka?
- Kiedy mój mąż łowi ryby, jest to na pewno sport. Ale gdy o tym opowiada, to już jest na pewno sztuka.

Mąż pokłócił się z żoną...

Mąż pokłócił się z żoną przy śniadaniu. Wstając wściekły od stołu
rzucił na odchodnym:
- W łóżku też jesteś do niczego - i wyszedł do pracy.
Po jakimś czasie zrobiło mu się głupio i dzwoni do domu, żeby przeprosić.
Żona długo nie odbiera telefonu...
W końcu jednak podnosi słuchawkę.
- Czemu tak długo nie odbierałaś? - pyta facet z lekka wkurzony.
- Byłam w łóżku.
- Co robiłaś o tej porze w łóżku?
- Zasięgałam niezależnej opinii.

- Kochanie, co ci kupić...

- Kochanie, co ci kupić na imieniny?
- Nic mi nie kupuj, nie mam pieniędzy.

Mąż do żony:...

Mąż do żony:
- Kochanie, zrób mi to... no, jak mu tam... no to....
- Dobrze, kochanie!....
Zadowolony mąż, już po ''sprawie'':
- No i do diabła z kawą....

- Czy podać coś jeszcze?...

- Czy podać coś jeszcze? - pyta kelner po kolacji dla dwojga w wypasionej paryskiej restauracji.
- Nie dziękuję. To wszystko.
- Może coś dla małżonki?
- A to dobry pomysł. Proszę przynieść jakąś kartkę pocztową ze znaczkiem.

Rozmowa małżeńska....

Rozmowa małżeńska.
- Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam bardzo zgrabne nogi.
- Naprawdę? A nie wspomnieli nic o wielkiej d*pie?
- Nie, o Tobie nie rozmawialiśmy.

Rozmawiają dwie przyjaciółki....

Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna mówi:
- Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie lubi piłki nożnej, a nawet mnie nie bije.
Na to druga:
- Dawno go sparaliżowało?

Wraca mąż z delegacji...

Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze.
Wchodzi do sypialni, a tam w łóżku leży obcy nagi facet.
Pyta się go:
- Gdzie moja żona?
- W łazience, bierze prysznic.
- Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho!
Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
- Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam.
- Otwórz szafę, to się posrasz.