psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Co powiedział Tusk do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Z gabinetu dyrektora...

Z gabinetu dyrektora wynoszą kanapę.
Sekretarka ze łzami w oczach:
- Jak to? Jestem zwolniona?

Masz kompleksy z powodu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Za każdym razem jak jakaś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Właśnie wróciłem z wakacji...

Właśnie wróciłem z wakacji z Tajlandii. Mało brakowało, a przespałbym się z transwestytą! Wyglądał jak kobieta, pachniał jak kobieta, mówił jak kobieta, całował jak kobieta. Dopiero, kiedy zajeżdżaliśmy do jego mieszkania i zaparkował równolegle za pierwszym podejściem, zdałem sobie sprawę, że coś tu nie gra.

Dziewczyna robiła mi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Moja dziewczyna odkryła...

Moja dziewczyna odkryła wczoraj, że jestem żonaty.

- Jak mogłeś! Jesteśmy razem pięciu lat! Dlaczego nic mi o tym nie powiedziałeś??? Może jakoś bym to zrozumiała?!
- Nie chciałem Cię denerwować kochanie...
- Nie chciałeś. Nie chciałeś! Od ilu lat jesteś żonaty???
- Od dwóch tygodni...

WYCIECZKA...

WYCIECZKA

W sobotę wieczór ma sister ze szwagrem zostawili mi Wiki, a sami poszli na balangę.
Godz. 10 w nocy, Wiki nie śpi, ale już umyta (pacyfikacja przede wszystkim). Mówię do Wiki:
- Wiki do łóżka! Bo jutro nie pojedziemy nad jezioro, jak obiecane miałaś!
Wiki:
- A czy ja mówiłam, że chcę gdzieś jechać?

- Kochana, nie płacz!...

- Kochana, nie płacz! Co się stało?!
- Moi rodzice nie zgadzają się na nasz ślub! Buuuuuuueeeee!
- Tylko to? Nie przeżywaj tak, miła. Znajdę sobie inną dziewczynę.

Warszawa, Bemowo. Supermarket...

Warszawa, Bemowo. Supermarket Careffour. 22.13. Zza jednej z kas słychać szloch, przechodzący w ciche wycie.
- Uuuuuuuaaaaaa
- Maryla, co się stało?
- Jaka ja debilka jeeeesteeemmmm.
- Mary, kasa się nie zgadza?! Okradli cię?!
- Pół godziny temu stanął tu koleś: młody, wysportowany, w koszulce Gucciego. Okularki przeciwsłoneczne, delikatny wąsik. I mówi: - Takiej kobiety, jak pani nigdy nie spotkałem. Chcę, żeby wskoczyła pani do mego porsche i pojechała ze mną na koniec świata!"
- A ty?! CO TY NA TO?!
- Jak to co?! "Ma pan naszą kartę cerffourowską? Zbiera pan punkty?"