Spotkanie anonimowych nałogowców: - Jestem alkoholikiem... - Palę papierosy... - Nie mogę oderwać się od Internetu... - Pięć lat temu byłem alkoholikiem. Wyleczyłem się, ale nie mogę przestać tu przychodzić...
- Kola, wstawaj! - Swietłana, daj jeszcze pospać... - Ja nie Swietłana. Ja jestem jej mężem.
- Mamusiu co byś zrobiła jak by tak tatuś nagle umarł? - Cycki.
- Wychodzę wczoraj z domu, a tu ptak na mnie narobił. I wyobraź sobie, zaraz potem 500 rubli znalazłem. - A teraz gdzie idziesz? - Do gołębnika.