psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

Jeżeli mąż jest w delegacji,...

Jeżeli mąż jest w delegacji, to w dobrym tonie jest, żeby żona go nie zdradzała - chociaż ostatniego dnia przed powrotem.

- Czemu nie śpisz?...

- Czemu nie śpisz?
- W necie siedzę.
- Nieźle, a ja w gościach.
- A u kogo?
- U ciebie.
- Blad'... zapomniałem.

Gdy spojrzałem w tę otchłań...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Leci samolot pasażerski,...

Leci samolot pasażerski, niestety mają poważną usterkę. Piloci już wiedzą - będzie katastrofa. Trzeba tylko delikatnie powiadomić pasażerów, żeby nie wybuchła panika. Wybrali do tego najbardziej doświadczoną stewardessę. Babka idzie, staje między rzędami pasażerów, uśmiecha się do nich, na co oni odpowiadają jej szerokim uśmiechem.
- Czy wszyscy mają paszporty? - pyta ich wesoło. Na co pasażerowie:
- Taaaak - i dalej szczerzą zęby.
- Proszę je wyciągnąć i pomachać... o taaak, dokładnie machamy - wszyscy machają paszportami. Stewardessa mówi dalej:
- Proszę je zrolować. - Pasażerowie lekko zdziwieni, ale entuzjastycznie rolują paszporty.
-Tak, rolujemy. Cieniutko, cieniutko... Czy wszyscy już zrolowali? - pyta stewardessa.
- Taaaak - słyszy odpowiedź.
- To proszę je sobie głęboko w dupę wsadzić, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować.

KULTURA...

KULTURA

Tytułem wstępu: jestem ja sobie adminem systemów unixowych na jednej z prywatnych uczelni w Polsce. Niestety muszę się w miarę do pracy ubierać, czyli marynareczka, krawacik, koszulka są na porządku dziennym.

Historia właściwa:
Wychodzę ja sobie dzisiaj z pracy gdzieś koło godziny 7 wieczór. Tradycyjnie jak co piątek zapalam sobie papieroska, gadam o głupotach z ochroniarzami, aż tu w końcu przypałętał się jakiś [Ż]ulik i zagaja do mnie:
[Ż] - panie profesorze, którą to godzinę mamy?
w tym momencie mnie gościu zażył i raczej nie tą godziną, ale tytułem, ale odpowiadam grzecznie:
[J]a - 7 wieczór.
[Ż] - Ale ja nie rozumiem, to którą to godzinę mamy?
[J] (zakładając, że chyba trzeba po 24godzinnemu powiedzieć) - 19 proszę pana.
[Ż] - Ale ja dalej nie rozumiem...
[J] (zniecierpliwiony) - 7 wieczór k***a!
[Ż] - No, a mówią, że to ja tak brzydko się wyrażam. Dziękuję bardzo.

Najlepsza dieta - miłość....

Najlepsza dieta - miłość.
Najlepszy fitness - seks.
Jeśli mimo wszystko nie chudniesz - zmień dietetyka i trenera!

Co mówisz jak ptak ci...

Co mówisz jak ptak ci nasra na głowę?
Dziękujesz bogu że krowy nie umieją latać !

Lato. Sezon turystyczny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmawiają dwaj faceci...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Otworzyłem lodówkę i...

Otworzyłem lodówkę i butelka wódki po prostu wytoczyła mi się prosto w moje dłonie.
Nawet nie śmiałbym ignorować znaku od Boga.