psy
fut
lek
emu
syn
#it
hit

Przychodzi Jasiu ze szkoły. ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sędzia wypytuje oskarżonego:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

TO SIĘ NAZYWA SZCZĘŚCIE...

TO SIĘ NAZYWA SZCZĘŚCIE

Byliśmy z mą Branką w Chorwacji. Jak wiadomo, w okresie letnim pełno tam cykad - takich wielkich robali, które wydają cykające dźwięki. Tak więc siedzimy sobie pod drzewkiem, słuchamy skrzeczenia robali, a ja, żeby zabłysnąć intelektem, mówię, że wyczytałem, że cykady mieszkają pod ziemią przez 7 lat i dopiero po tym okresie wyłażą na światło dzienne. Moja Luba na to:
- Popatrz, jakie mieliśmy szczęście, że akurat trafiliśmy na ten moment...
O jej kolor włosów nawet nie pytajcie...

Blondynka do koleżanki:...

Blondynka do koleżanki:
- A ja wczoraj byłam u okulisty!
- I co Ci powiedział?
- Żebym się alfabetu nauczyła...

W mojej rodzinie panowała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Teofil, czemu twój...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wieczór przed Sylwestrem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

BEZPIECZNA ODPOWIEDŹ...

BEZPIECZNA ODPOWIEDŹ
Rzecz działa się w sobotę. Impreza miała się już ku końcowi i co nietrudno przewidzieć panowie mieli już dymiące głowy i mętny wzrok. Pomagałam gospodyni sprzątać ze stołu a mój mąż stał sobie z boczku i kiwał się z rękami w kieszeniach. W drodze do kuchni zapytałam czy wszystko ok. On na to spojrzał na mnie wzrokiem w którym był olbrzymi znak zapytania, na twarzy odmalował
mu się wielki wysiłek umysłowy (zdenaturowane zwoje mózgowe próbowały pracować) kiwnął się jeszcze ze trzy razy i po czym przytaknął:
- Eee, tego, eeee, kocham!!!!
Wprawdzie nie o to pytałam ale odpowiedź była jak najbardziej prawidłowa.

Wraca facet wcześniej...

Wraca facet wcześniej z delegacji. Wpada do mieszkania. Otwiera drzwi od szafy, a tu pusto.
Męski głos z pościeli:
- Przecież tutaj jestem!

- Gdzie się pchasz, baranie?!...

- Gdzie się pchasz, baranie?!
- Dokąd leziesz, ćwoku?!
- Chłopaki, uspokójcie się, przecież jesteśmy plemnikami!