psy
#it
hit
fut
emu
syn
lek

Automatyczna sekretarka:...

Automatyczna sekretarka:
- Dziś jest tak piękny dzień, że siedzę i raduję się chwilą. Dlatego nie mogę podejść do telefonu. Mam nadzieję, że tobie też jest przyjemnie. Moje hasło na dziś - "Podziel się miłością". Proszę mówić po sygnale. Biiip...
- Halo? Dzwonię z kliniki wenerologicznej. Wynik analizy jest pozytywny. Proszę czasowo zaprzestać dzielenia się miłością.

MIŁE SĄSIEDZTWO...

MIŁE SĄSIEDZTWO

Byłam wczoraj w spółdzielni czynsz opłacić i przy okazji byłam świadkiem dialogu pomiędzy panią urzędniczką a gościem, który chciał założyć sobie w mieszkaniu klimę.
- Nie proszę pana, nie ma problemu, może pan zamontować klimatyzację, potrzebne są tylko podpisy pozostałych mieszkańców, że wyrażają zgodę.
- Pani, to niemożliwe, trzeba to jakoś obejść!
- Dlaczego?
- Kobieto jak ja mam od nich podpisy wyciągnąć, jak my się siekierami witamy!?!?

- Maciek, a może w ramach...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Synu, idziesz do liceum,...

- Synu, idziesz do liceum, chyba najwyższy czas się ogolić.
- Tato, ale ja jeszcze nie mam zarostu.
- Ale jesteś rudy idioto.

SPOSÓB NA KRETY...

SPOSÓB NA KRETY

Przed meczem trzeba było oczyścić boisko z kretowisk a na co jeden z kumpli:
- Jakby nie mogli boiska ogrodzić!
Nigdy nie był zbyt rozgarnięty.

DESKA...

DESKA

Wychodząc z hali przylotów na lotnisku zauważyłam kątem oka pana trzymającego kartkę z nazwiskiem: "Wojciech* Deska". Klasyczny "odbieracz", więc większej uwagi na niego nie zwróciłam, ale nazwisko zarejestrowałam. Wyszliśmy, czekamy na transport, w pewnym momencie mija nas ów "odbieracz", taksówkarz jak się okazało, bo zmierza w kierunku taksówki i kolegi stojącego obok i wali tekstem:
- A Deskę to chyba w tartaku wcięło, bo nie wyszedł!

Pewien mężczyzna w sile...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Pociupciałbym....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ŚWINIE W KOSMOSIE...

ŚWINIE W KOSMOSIE

Kolega usłyszał w "mięsnym":
- Czy są skrzydełka wieprzowe?
- Chyba pan żartuje?
Klient z oburzeniem:
- A dlaczego miałbym żartować?!

NA CZYM JESTEŚ?...

NA CZYM JESTEŚ?

Rzecz dzieje się na siłowni, robię serie na zmianę z wielkim koksem. Prawie skończyłem moje serie, gdy do koksa podchodzi kolejny koks (jakiś nowy) - chwilę gadają, po czym słyszę pytanie od tego nowego:
(nowy koks): - Na czym jesteś....?
(ja - w myślach): To oni studiują...? Świat się kończy...
( stary koks): - Omkma, wistrol i białko...
( ja w myślach): A może nie....