psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

- Ignaś, kochany, przebacz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Panowie. Zdrowie naszego...

- Panowie. Zdrowie naszego przyjaciela Gerarda i jego pięknej żony Miyake! Podobno Japonki to najbardziej namiętne w seksie kobiety na świecie! Ty szczęściarzu!
- Taa...Podobno...
- Gerard! No przecież się ożeniłeś z Japonką! Prawda?
- No prawda...
- No to czemu zaprzeczasz?
- Po kilku nocach okazała się chińską podróbką...

- Idziemy na pornocha...

- Idziemy na pornocha do kina?
- No przecież oni tam dopiero od 16 wpuszczają.
- No i niby co? Linijką mierzą? A jak nawet mierzą, to ja i tak wejdę.

- Mówił ci ktoś, że jesteś...

- Mówił ci ktoś, że jesteś piękna?
- Nie, ty będziesz pierwszy.
- Nie będę...

GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W Mielnie na plaży....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W autobusie siedzi staruszka....

W autobusie siedzi staruszka. Widać, że nad czymś bardzo się zastanawia. Nagle zaczyna recytować jakiś długi, długaśny wiersz o Stalinie. Siedząca obok niej kobieta zaczyna jej się bacznie przyglądać.
Z każdą zwrotką coraz szerzej otwiera oczy i coraz bardziej stara się wcisnąć pod okno i odsunąć się od staruszki. Babuleńka kończy recytację i mówi:
- No, to pamiętam, a po co na bazar jadę - nie pamiętam...

- Rozbiorę się dla ciebie...

- Rozbiorę się dla ciebie w połowie. Którą część chcesz zobaczyć?
- Przód.

Mam 37 lat, wreszcie...

Mam 37 lat, wreszcie poznałem kobietę, która kilkoma słowami sprawiła, że moje ciało promienieje, serce bije jak dzwon, a w oczach mam blask, jakbym zapalił w nich świeczki! Te słowa, to: "mój tata ma sklep monopolowy".

SŁOMIANY WDOWIEC...

SŁOMIANY WDOWIEC

Otóż jest tak, że małżonka moja wyjeżdża z dzieckamy na dni parę, mnie - biednego żuczka - zostawiając w domu samego na pastwę zmywarki, odkurzacza, mopa...
Zagaduje Ją przymilnie wczoraj wieczorem:
- No, moja droga, za dwa dni wyjeżdżacie, zatem jeszcze dwa wieczory przed nami... Musisz kochanie dołożyć starań, by przynajmniej jeden z nich był bardzo dla nas przyjemny, bo inaczej jak sam zostanę na tyle czasu to nie ręczę...
- Ręczysz, ręczysz. TYLKO RĘCZYSZ.