#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Najpiękniejszy czas roku...

Najpiękniejszy czas roku to dla mnie wtedy, kiedy pojawiają się czereśnie. Teść wtedy do mnie "przekręca" i przyjeżdżam na Łyk-end. Tak i w tym roku.
Siedzę więc u teścia na działce i wtranżalam czereśnie. Prosto z drzewa. A teściu donosi świeże. I donosi... i donosi. Przychodzi czas na rewanż. W drodze do domu kupujemy 3 „sixpacki" Żywca.
Wzrok teścia łagodnieje. Konsumujemy. W końcu pojawia się też szwagier. Namawia na wyjście w teren. Nie musi długo namawiać.
Jeszcze nigdy nie szło mi się tak długo do pobliskiej knajpy. A w żołądku jakoś tak dziwnie się zrobiło... Knajpa nabita, gra ciężka muzyka. Próbujemy coś skonsumować. Męczę dziesiątego browara. W brzuchu piekło. Boli... Zaczynam rozumieć smoka wawelskiego. Mam nawet podobnie wzdęty brzuszek. Muszę to z siebie jakoś wypuścić. Ale jak? Głośna muzyka nasuwa mi pewien pomysł. Przy mocnych basach zaczynam popierdywać. Rytmicznie. Jestem na zmianę gitarą, perkusją lub czystym wokalem. Jazgot zagłusza naturę. O walorach zapachowych staram się nie myśleć. Przepierduję tak jakieś trzy kawałki AC/DC. Co za ulga!!!
Z błogostanu wyrywa mnie szwagier, który pożeglował wcześniej do innego stolika. Szarpie mnie za ramię. Spoglądam wokół, cała knajpa gapi się na mnie. Wtedy dopiero zdaję sobie sprawę, że przez cały ten czas mam na uszach słuchawki mojego odtwarzacza MP3.

Mówię Wam - nie jedzcie czereśni (z piwem)

W kobiecym piekle wszyscy...

W kobiecym piekle wszyscy faceci to pedały.
W męskim - też.

Spotyka się dwóch żuli,...

Spotyka się dwóch żuli, jeden się uskarża:
- Już całkiem ześwirowałem... Nawet na urlopie myślę o pracy!
- Jak to?
- Poszedłem na grzyby i nazbierałem dwie torby butelek.

Mama krzyczy na małego...

Mama krzyczy na małego synka:
- Ale z ciebie prosiak! Zobacz, znowu cały się upaćkałeś! Normalnie z tobą nie wytrzymam! A ty w ogóle wiesz co to jest prosiak?
- Wiem, mamo... To syn świni…

Kto był świadkiem uroczystości...

Kto był świadkiem uroczystości pogrzebowych tragicznie zmarłego prezydenta oraz pozostałych tragicznie zmarłych osób, pewnie zwrócił uwagę na pokaźną ilość duchownych, ubranych w żółto-złote szaty.
Tak mi się jakoś z czasem ten fakt skojarzył ze stonką, która przyszła żerować na jednym z kartofli w takiej ilości.

Ostatnio oglądałem sobie...

Ostatnio oglądałem sobie film na DVD i poniosły mnie emocje:
- Nie! Nie wchodź tam ty głupcze. Nie wchodź do tego kościoła!
Weszła moja żona i spytała jaki film oglądam.
- Nasze nagranie z wesela.

Wpada mąż do mieszkania...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Facet, z którym moja...

Facet, z którym moja żona ma romans, zniszczył nasze małżeństwo. Ona znowu nabrała ochoty na seks.

Znana telewizyjna showmenka...

Znana telewizyjna showmenka Magda Gessler pojechała do Suwałk, aby tamże nakręcić kolejny odcinek swego jakże popularnego programu "Kuchenne rewolucje".
Po nagraniu postanowiła wrócić do Warszawy pociągiem. Na dworcu PKP w Suwałkach wstąpiła do bufetu i zaordynowała:
- Danie danie, poproszę!
Bufetowy podał befsztyk z polędwicy cielęcej z kartofelkami z wody oraz surówką z porów.
Gesslerowa zjadła i... aż jej kubki smakowe eksplodowały:
- Panie kolego, gratulacje! Jestem w szoku: smak mięska rewelacyjny, ziemniaczki słodziutkie, a suróweczka... palce lizać! Jednak najbardziej jestem ukontentowana tym masełkiem, tak pięknie rozsmarowanym na talerzyku. Mam pytanko: jak udało się panu - bądź co bądź amatorowi z dworca PKP - wykonać taki piękny wzorek na maśle?
- Grzebieniem, a co?

MODLITWA...

MODLITWA

Znajoma Siostry opowiadała:
Siedzą sobie z rodzinką wieczorem w mieszkaniu, wspólny wieczór, tylko Babcia siedzi u siebie w pokoju i pewnie jak zwykle modli się na różańcu. Tym razem drzwi do pokoju Babci były uchylone. Nastała jakaś chwila ciszy i z pokoju Babci słychać tylko mruczenie pod nosem:
- k***a, jaki ten różaniec długi...