psy
hit
lek
#it
fut
emu
syn

Dwaj żule na cmentarzu....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jadłem kolację z szefem...

Jadłem kolację z szefem oraz jego żoną. Spytała mnie ona, ta szefa żona:
- Ile ziemniaków zjesz?
- Jednego poproszę, proszę pani - odrzekłem.
- Nie musisz być tak grzeczny - powiedziała pani, myśląc, że się wstydzę...
Więc rzekłem:
- Ok, jednego, głupia dziwko.

Hotel w znanej miejscowości...

Hotel w znanej miejscowości nadmorskiej.
- Ile zapłacimy za pokój dwuosobowy?
- Sto pięćdziesiąt z widokiem na las.
- A za pokój z widokiem na morze?
- Około trzech milionów!
- Żarty pan sobie robi?
- Nie!... Ale tyle by wzięli za obrócenie hotelu!

Byłem dzisiaj w operze...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi Antek Gąsienica...

Siedzi Antek Gąsienica rozparty na siedzeniu w tramwaju. Jedzie se do hotelu, zmęczony po gościnnych występach ludowych, kapelusz z piórkiem na oczy nasunął, kierpce wygodnie wyciągnął, relaks.
Staje nad nim krawaciarz, miejski japiszon, lakierki, garniturek w kant, na mordzie szyderczy uśmiech od ucha do ucha.
- Co tam, gazdo? A cóż to w naszym wielkim mieście robicie, hę? Owieczki jakiejś zagubionej szukacie? Ha-ha-ha-ha...
Antek ziewnął ospale.
- Jo. Pewnikiem dupsko jom na trykanie zaswędziało. Tako i pośród baranów szukom...

SKLEP CZY AGENCJA?...

SKLEP CZY AGENCJA?

Dziś kumpel sprzedawał zestaw wypoczynkowy, ładna wersalka plus dwa fotele. Na ekspozycji mamy w kolorze żółtym. a na magazynie jest inny kolor, jasny brąz. Klientka nie mogła się zdecydować, więc drugi kumpel chciał pomóc i zaproponował:
- Jacek zejdź z panią na magazyn i pokaż kakałko...

Kraje anglojęzyczne....

Kraje anglojęzyczne. Nagłówek artykułu na portalu: "Summer is dead". Masa ludzi rozpacza w komentarzach.
Wyobrażacie sobie podobną reakcję w Polsce na nagłówek "Lato nie żyje"?

ULUBIONA SĄSIADKA...

ULUBIONA SĄSIADKA

Tak gwoli wyjaśnienia - jedna z pań, z którymi pracuję nazywa się Zioło.
Przyszła ostatnio do naszej groty i opowiada nam, jak to dowiedziała się, jak bardzo jest lubiana na osiedlu, na którym zamieszkuje:
- Wychodzę sobie z domu rano, czytam - a tam na murze sprayem ktoś napisał "ZIOŁO JEST OK!"
I jak tu nie kochać blokowisk?

Facet cały dzień kopał...

Facet cały dzień kopał ogród na daczy. Po skończonej robocie wykąpał się, położył obok żony i mówi:
- No, po robocie! Teraz będę odpoczywał... Jutro oczywiście też. Mam taki plan: rano pojedziemy z sąsiadem na ryby. Wrócimy w południe. Po obiedzie - drzemka w hamaku. A wieczorem - czy cię boli głowa, czy nie, czy masz trudne dni, czy nie masz - PIWO w lodówce MA BYĆ!!!

- Mamuniu, daj mi 5 złotych....

- Mamuniu, daj mi 5 złotych. Dam biednemu, starszemu panu...
- Bardzo ładnie, córuś. A gdzie jest ten pan?
- Tam w budce. Lody sprzedaje.