psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- A jak tam, Nikodem,...

- A jak tam, Nikodem, u was z seksem?
- Jak w lesie - albo ona drewno, albo ja narąbany.

NIE STRASZYĆ BABCI!...

NIE STRASZYĆ BABCI!

Za czasów mojej pięknej młodości razem z bratem spędzaliśmy wakacje u naszej babci. Babcia bardzo angażowała się w życie wnuków, w związku z czym z żelazową wręcz wolą wysłuchiwała wszystkich naszych opowieści. Pomimo dobrych chęci i wielu starań z jej strony nie zawsze potrafiła zrozumieć teksty używane przez ówczesną młodzież i pewne rzeczy traktowała bardzo dosłownie, co doprowadzało często do zabawnych nieporozumień.
Mój brat, zafascynowany wówczas filmami typu "Wejście smoka" postanowił podzielić się z babcią wrażeniami z ostatniego seansu kinowego i jedzie na bezdechu:
(Brat) - ...no i babciu wyobraź sobie, on go trzask w czajnik!
(Babcia)- Hyyyyyyyy!?! (z przerażeniem, zerkając na kuchenkę)
(Brat) - Ale to jeszcze nic! Tamten się odwrócił i z kopa go w maskę!
(Babcia, chwytając się za głowę) - O rany! to dobrze, że miał maskę!

Cycki - naoczny dowód...

Cycki - naoczny dowód na to, że mężczyźni mogą się skupić na dwóch rzeczach naraz.

Ożenił się Gruzin ze...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Impreza w remizie strażackiej....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmowa kumpli:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmowa dwóch facetów:...

Rozmowa dwóch facetów:
- Jestem człowiekiem, która zważa na swoje słowa.
- Luz, kapuję. Ja też jestem żonaty.

Rozmawiają dwie blachary...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W kinie podczas seansu:...

W kinie podczas seansu:
- Wspaniale całujesz, Andrzej. To dlatego, że siedzimy w ostatnim rzędzie?
- Nie, to dlatego, że jestem Józek.

OFERTA...

OFERTA

Pewna firma miała za zadanie napisać ofertę na usługi dla centrali RUCHu (to ci od sieci kiosków). Przetarg publiczny, mnóstwo załączników, trzeba było opisać dokładnie oferowane rozwiązanie itp. Koledzy piszący ofertę stwierdzili, że opisywana problematyka podobna jest do tego, co niedawno oferowali w pewnym banku. Zrobili więc zgrabne CTRL_C, CTRL_V i dla pewności jeszcze pozamieniali, za pomocą CTRL_F, WSZYSTKIE słowa "bank" na "Ruch". Nieco się zdziwili gdy po otwarciu ofert, przewodniczący komisji zapytał:
- Panowie, czy możecie wyjaśnić co to są Ruchomaty?