W Rosji kręcono akurat film akcji. Złoczyńca porwał zakładniczkę i groził, że ją zabije. Wszyscy wiedzieli, że to tylko film, oprócz jednego żołnierza, który myślał, że to prawdziwe zagrożenie i wykazał się niemałą odwagą obezwładniając przestępce.
Matka natura nigdy nie przestanie nas zaskakiwać.
Czy słowo "klient" nie jest tutaj za bardzo na wyrost? Jeśli w końcu nie udało mu się do dobrać do wózka, to może też wcale nie poszedł na zakupy??
Pochyła deska, grawitacja i kulka, której toczyć się nie chce.
Bankomatom czasem zdarzają się awarie - a to pieniędzy zabraknie, a to system się zawiesi, a to jakaś inna sytuacja losowa.