Biedny młody dzik skacowany po imprezie szukał rano drogi powrotnej do domu. Nieopacznie wszedł na teren zarządzany przez nieuprzejme kuce szetlandzkie.
Nigdy nie sądziłem, że zwykły uliczny sprzedawca może robić tak wspaniałe show. Ten człowiek jest niesamowity, ma talent, ale przede wszystkim lubi to co robi. Chyba najbardziej zadowolone są dzieciaki które mogą łapać watę cukrową prosto z maszyny. Zrobiło wrażenie?