Wszyscy już znają triki z mentosem i colą light, ale to czego dokonał ten koleś przechodzi najśmielsze oczekiwania.
Sierściuchy przygotowywane są chyba do jakiś wyścigów. Start mają już niezły, trochę tracą na zakrętach, ale poza tym jest dobrze.
Tej zimy pewnie takie przygody się nie zdarzały... Ale ciekawe ile osób miało taką niespodziankę jak koleś z filmu...