Moim zdaniem ten pierwszy wyjeżdżał z podporządkowanej i nie ustąpił pierwszeństwa, natomiast ten drugi nie dostosował prędkości do panujących warunków, czyli nie dość że główki bolą tych kotków to jeszcze będzie mandacik...
Kucyk podróżował naziemną kolejką miejską S-Bahn pod opieką tajemniczej młodej blondynki. Dziewczyna trzymała zwierzę na smyczy, zupełnie jak psa, a scena wyraźnie rozbawiła pasażerów, którzy zaczęli nagrywać i robić zdjęcia. Jeden z filmów został wrzucony na Youtube'a i kucyk stał się sławny.