Te emocje, te sekundy trwające wieczność, te miny pełne powagi. Ten film to prawdziwe arcydzieło.
Po co psu kapusta? Jakiś wegetarianin czy cóś? A na dodatek widać że mu smakuje!
Może i trochę nachalne były, ale raczej przyjacielsko nastawione...
Babcie są niesamowite.