Krótkie, ale jakie zabawne.

Kot sobie leży i wnikliwie przygląda się kamerze. W pewnym momencie coś mąci jego spokój, więc postanawia się ewakuować. Ale w jakim stylu!

Hej!
Dzisiaj Madzia wraca do pracy i musi pogodzić macierzyństwo z pracą zawodową. Jednak jak najbardziej jej to się uda a dodatkowo osiągnie szczyt swojej kariery Derek z Madzią skupią się teraz na nauce chodzenia i mówienia dzieci, najlepiej jakoś z nauką idzie Mary Tadeusz czuje nadciągającą starość i decyduje się z Kudi na kociątko, które zostanie w domu a będzie nosiło wdzięczne imię Bździuch Na koniec Derek dostaje zlecenie wyjazdu do Francji z którego skorzysta w kolejnym odcinku