Nagranie jest niezwykle urocze. Widoczna na nim pani zaznacza jednak, że tak naprawdę jest to forma zabawy z psem. Gdy każe mu się zejść z łóżka nieco ostrzejszym tonem, ten natychmiast wykonuje rozkaz.
Gdyby nie ta śliska podłoga to pewnie pokazałby na co go stać... Agresor! Normalnie agresor!!
Tak rodzą się mistrzowie....
Kot egoista, który swojemu kumplowi nie pozwoli nawet zbliżyć się do jedzenia.