Nie jest to wcale trudne, wystarczy zanęcić ją czymś smacznym. Na koniec powinno się jeszcze chyba pocałować, a nuż okaże się długonogą księżniczką z wilgotnymi lokami?
Baśka najadła się sfermentowanych rajskich jabłuszek i próbuje utrzymać się na nogach, skacząc w śniegu.
Jest to dokładnie taka reakcja, jakiej spodziewalibyśmy się po kocie. No ale może zobaczył swoje odbicie po raz pierwszy?