Tym razem kolega Piotr nie poszedł na ilość, tylko na jakość. Rozpoznajesz głosy?
Czemu ty tak idiotycznie? Pomyśl chłopie logicznie...
Niektóre koty doceniają muzykę klasyczną i przy typowym wiedeńskim walcu chodzą tak.
Przez rok koledzy robili sobie żarty z nowego strażaka w remizie. A nagrywał to wszystko oczywiście najlepszy przyjaciel.