Gdy wiewiórka wcina orzeszka przed oczami widzę zawodników układających kostkę Rubika na czas. Oprawa dźwiękowa procesu rozłupywania jest niemniej ciekawa.
Australijski dziennikarz będzie miał teraz przechlapane w pracy.
A sąsiedzi kupili suczkę...
Ciekawe kiedy u nas będzie taka deska na lotnisku, bo jak na razie to o papier ciężko