Zuchwała kradzież w Rosji. Tak się kradnie kiełbasę z dostawczaka. Ten nieprawdopodobny skok wzbudził spore zainteresowanie w rosyjskiej i polskiej części sieci.
To co na początku wygląda na zwykły wyścig motocyklowy, zmienia się nagle w pościg za narowistym dzikim motocyklem.
Rozmowa:" Hej, dzwonię do Ciebie, bo niestety nie mogę z Tobą rozmawiać. Aha, aha, no naprawdę zaraz nie będę mogła, aha...."