Ta pani nabyła pieska rok temu i od tego czasu nigdy nie opuściła go dłużej niż na 5 godzin. Zobaczcie więc radość psiaka, gdy pani musiała wyjechać na pięć dłuuugich dni.
Biedny młody dzik skacowany po imprezie szukał rano drogi powrotnej do domu. Nieopacznie wszedł na teren zarządzany przez nieuprzejme kuce szetlandzkie.