Tak się kończą igraszki z ogniem i benzyną. A wystarczyło posłuchać kolegi...
Z pewnością można być pełnym podziwu widząc ten niesamowity majstersztyk wykreowany tylko i wyłącznie za pomocą komputera.
Patent na połączenie dwóch belek prosto od japońskich samurajów. Nie no, nie od samurajów, ale to tradycyjny sposób w tej części Azji. Stosowany zresztą od dawien dawna.