#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pewnego dnia mała dziewczynka...

Pewnego dnia mała dziewczynka przyglądała się, jak jej matka zmywa naczynia. Nagle zauważyła kontrastujące z brązowymi włosami matki siwe pasma. Spytała zatem:
- Mamo, dlaczego niektóre pasma Twoich włosów są siwe?
- Za każdym razem gdy mnie zdenerwujesz lub doprowadzisz do płaczu niektóre moje włosy stają się siwe - powiedziała mama.
Dziewczynka pomyślała przez chwilę i odrzekła:
- To musiałaś nieźle wkurzać babcię.

Tatus slyszal jakies...

Tatus slyszal jakies szumy w pokoju corki,gdy ta wyszla z pokoju, zapytal - co to tam tak u Ciebie brzeczalo?
- wibrator, spokojnie odpowiedziala
- Fuj, coreczko, nie wstyd Tobie
- jestes staromodny tatusku, moje wszystkie kolezanki maja wibratory.

Po kilku dniach poznym wieczorem
wraca coreczka do domu,patrzy,
a tatus
siedzi w pokoju przy stole,
na srodku stolu stoju flacha,
tatus ma przy sobie napelniony kieliszek z wodka.
Po drugiej stronie stolu, stoi drugi kieliszek wodki a obok wibrator.
- Co robisz ojcze, zawolala corka
wstawiony tatus m o w i
- a co k.... z zieciem niemoge
sie napic!!!

Przychodzi Jasiu do mamy...

Przychodzi Jasiu do mamy i mówi:
- Dostałem pierwszą jedynkę w szkole.
- Nie martw się przecież uczeń bez pały to...
- Uczennica?

Jasiu przychodzi do domu...

Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:
- mamo, mamo dziś ustąpiłem miejsca kobiecie.
- bardzo dobrze
- tylko, że ja siedziałem u taty na kolanach.

Przychodzi Tata z Jasiem...

Przychodzi Tata z Jasiem do sklepu i Jasiu się pyta:
- Tato czemu przyszliśmy tak późno do sklepu?
Tata na to:
- Nie gadaj ino piłuj kłódkę!

idzie sobie blondynka...

idzie sobie blondynka przez park w nocy i strasznie chce jej się palić. ciemno, ledwo co świeci co druga latarnia, nic nie widać, lecz dostrzega trzech facetów siedzących na ławce. zatrzymuje się i mówi:
- czy mogliby panowie poczęstować mnie papierosem?
Jeden z facetów odpowiada:
- oczywiście, ale musi się nam pani oddać.
blondynka na to:
- strasznie mi się chce palić więc zrobię wszystko.
zabrala się do roboty i po kilkunastu minutach obsłużyła wszystkich panów w każdy z możliwych sposób; więc
jeden z nich wyciągnął papierosa i ją poczestowal.
blondynka:
- czy moglabym poprosić jeszcze o ogień?
oczywiście - rzekł jeden z gości. zapalil zapalniczkę i przybliżył do twarzy aby
odpalić.
nagle mówi:
- agnieszka!!
- tata!!
- to ty palisz?!

Skad sie biora dzieci?...

Skad sie biora dzieci?

TATA INFORMATYK:

-Tato, jak przyszedłem na świat?
-No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę...
Tata poznał mamę na chatroomie.Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a. Kiedy już tata był gotowy z upload-em, zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.Niestety
było już za późno, żeby nacisnąć ''cancel'' albo''escape'', a i meldunek ''Chcesz na pewno ściągnąć plik?' 'już na początku skasowaliśmy w opcjach''ustawienia''. A mamy antywirus już od dłuższego czasu nie był uaktualniony i nie poradził sobie z taty robakiem.Więc nacisnęliśmy klawisz''enter'' i mama otrzymała komunikat;
"Przypuszczalny czas kopiowania-9 miesięcy''

-Babciu zawsze mówisz,...

-Babciu zawsze mówisz, żeby za zło odpłacać dobrem.
-Tak wnusiu.
-To daj mi dychę, bo Ci stłukłem okulary.

Głowa rodziny, leżąc...

Głowa rodziny, leżąc na łożu śmierci mówi do syna.
- Synu, zostawiam ci farmę z trzema domami, 5 samochodów, 6 ciągników, 1 stodołę, 20 krów, 10 koni, 10 owiec oraz 10 kóz.
Zaskoczony syn mówi.
- Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
- Na facebooku.

Pewnego dnia stary rzeźnik...

Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
- Widzisz tę maszynę Jasiu?
- Taaak.
- Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
- Eeeee, nie bardzo.
- No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
- Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
- Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
- Tak, k***a Twoja matka!