Mąż stoi nago przed lustrem i mówi do żony: - Dwa centymetry więcej i byłbym królem. Na to żona: - Dwa centymetry mniej i byłbyś królową.
Przed kioskiem ruchu: - Poproszę paczkę kondomów. - Panie ..., na ucho..., dzieci. - Ja nie potrzebuję na ucho, tylko na penisa.
Spotyka się dwóch mężów. -Słyszałem,że twoja żona rozbiła twoje nowe Porsche,stało jej się coś? -Jeszcze nie,zamknęła się w łazience.