psy
fut
lek
emu
syn
hit
#it

Zwierzęta

Komentarze

ojj, pospałbym również... na szczęście szykuje się bardzo szalony weekend Biggrin będzie się działo! raz się żyje Smile

Obrazek użytkownika Iksik

to się chyba nie wyśpisz jednak Blum 3

Obrazek użytkownika mariola

takiemu to dobrze Smile podobno jak się śpi to się rośnie - do czasu oczywiście

Spotyka doberman jamnika....

Spotyka doberman jamnika. Właściciel jamnika ostrzega właściciela dobermana:
- Weź Pan tego psa, bo to się źle skończy!
- Weź Pan lepiej tego swojego jamnika - odpowiada drugi - bo mój doberman zaraz go załatwi!
- Jak Pan chcesz - odpowiada właściciel jamnika.
Za chwilę oba psy wpadają na siebie i po krótkiej chwili doberman leży z przegryzioną szyją, a jamnik jakby nigdy nic.
- Panie, sprzedaj Pan mi tego jamnika - prosi po chwili właściciel dobermana.
- Dobra, a za ile?
- Dam 3000 zł!
- Panie, 3000 zł kosztował krokodyl, a gdzie operacja plastyczna?

NO! KTO TO WIDZIAŁ? WSTAWAĆ O 3.30? SAMI SE WSTAWAJCIE...

Właściciel chce by jego pies wstał z łóżka, gdy usłyszał argumenty psa nie mógł powstrzymać śmiechu
Szczeniak Thor nie bardzo lubi wcześnie wstawać. Jego właściciel prowadzi piekarnię i w związku z tym wstaje o 3:30 w nocy. Tym razem Thor postanowił przekonać swojego pana by ten pozwolił mu jeszcze pospać. Patrząc jak zabawnie pies próbuje wywalczyć trochę snu nie mogę powstrzymać się od śmiechu!

TYLKO PIES POTRAFI SIĘ TAK CIESZYĆ..

Ten głuchy pies czekał przy drzwiach każdy dzień, zobacz jak zareagował Wink

Ten pies cierpliwie czekał przy drzwiach niemal codziennie na powrót swojego właściciela. Nadszedł w koncu jego szczęśliwy dzień Smile

PROPONUJĘ ETAT W CYRKU...

Położył telefon na ziemi i wtedy zadzwonił. To spowodowało, że mrówki zaczęły robić coś dziwnego…

Król lew zorganizował...

Król lew zorganizował spotkanie dla zwierząt z lasu. Mówi do nich:
- "Zebraliśmy się tu po to".
A żaba:
- "Zebraliśmy się tu po to".
Lew:
- "Aby omówić ważne sprawy".
Żaba:
- "Aby omówić ważne sprawy".
Lew:
- "Tak więc".
Żaba:
- "Tak więc".
Król lew się wkurzył i mówi:
- "Nie będę prowadził dłużej tego spotkania jeżeli ten wstrętny, zielony gad, z wyłupiastymi oczami się stąd nie wyniesie"
Żaba na to:
- "Krokodyl spie****aj".

Biegnie sobie zajączek...

Biegnie sobie zajączek przez las, nagle widzi lisa i podbiega do niego:
- Siema lis.
- Siema bóbr, odpowiada lis.
Zając trochę poirytowany:
- Nie jestem bobrem.
- Oj jesteś, jesteś, mówi lis.
- Chodźmy do wilka on będzie wiedział kim jestem, mówi zając.
No i biegną przez las do jamy wilka.
Podbiegają do niego i mówią:
- Siema wilk.
- Siema bobry.
- Nie jesteśmy bobrami, no co Ty.
Zając i lis wkurzeni:
- Idźmy do sowy, ona jest mądra będzie widziała, że nie jesteśmy bobrami.
No i biegną dalej przez las do domku sowy.
Sowa widzi ich już z daleka.
- Siema sowa.
- Siema bobry.
To już ich wkurzyło niemiłosiernie:
- Biegniemy do niedźwiedzia.
On jest najstarszy, najmądrzejszy, powie nam, że nie jesteśmy bobrami.
No i mknie taka zgraja leśnych zwierzaków przez cały las. Podbiegają do niedźwiedzia:
- Siema niedźwiedź.
- No siema zając, odpowiada. Co Ty tu robisz z tymi wszystkimi bobrami...?