3... 2... 1... start. Ten kot ma w sobie jakiś programator, który odpowiednio go ustawia, zanim zaatakuje.
Do obory wchodzi, powiedzmy nienachalnej urody krowa. Byki patrzą na nią, chrząkają nerwowo, w końcu jeden z nich mówi: - No panowie! Pałka, zapałka dwa kije, kto się nie schowa ten kryje!