Pod koniec rodzinnej kłótni: - Muszę ci wymyślić jakąś seks karę. - Och, drogi, mam klęknąć czy ukarzesz mnie na stole kuchennym? - Głupia, sąsiadkę pójdę przelecieć...
- Gdzie się pchasz, baranie?! - Dokąd leziesz, ćwoku?! - Chłopaki, uspokójcie się, przecież jesteśmy plemnikami!