Do sex-shopu wchodzi dziadek i pyta sprzedawczyni: - Jestem niezadowolony ze swego życia płciowego i następstw zimnej wojny oraz pierestrojki. Nie macie może nadmuchiwanego Gorbaczowa?
- Idę zajrzeć do uli - powiedział prawdomówny pszczelarz Antoni. I poszedł dymać kochankę, Urszulę.
ATEISTYCZNY SKLEP
Przed chwilą wszedł do sklepu (drewno sprzedaję) ksiądz (koloratka itp.) On - Czy jest buk? Ja - Nie, Boga nie ma!
- Wiesz co widzi dziewczyna, jak widzi dużego penisa? - Nie, co? - A ja wiem.