- Co to za znak: krowa na trójkątnym polu? - ''Uwaga, bydło na drodze''. - I gdzie go zwykle można spotkać? - Jakieś trzysta metrów przed zasadzką drogówki.
- Brygida, nie masz ochoty pójść ze mną w sobotę na romantyczną kolację? Ze śniadaniem... - Nie. W sobotę wychodzę za mąż. - To może w piątek?
- Grzesiu, ile ryb złowiłeś? - Mniej niż Wacław... - Ale on nic nie złowił! - Ja też, a na dodatek łódkę mi zajebali!
Lucyna najbardziej boi się whisky z colą. Bo po whisky z colą niczego się nie boi.