- Czemu nie śpisz? - W necie siedzę. - Nieźle, a ja w gościach. - A u kogo? - U ciebie. - Blad'... zapomniałem.
- Wiesz, że kankan był pierwotnie sztuką walki, a nie tańcem? - Tak? Sztuką walki wymyśloną niby przez kogo? - Przez francuskich złodziei, którym obcięto ręce.