- A jak tam, Nikodem, u was z seksem? - Jak w lesie - albo ona drewno, albo ja narąbany.
Sędzia piłkarski w roztargnieniu zamiast żółtej kartki pokazał opakowanie prezerwatyw. Do końca meczu nikt nie śmiał naruszyć przepisów.
- Masz cycki jak kokosy... - Takie wielkie i twarde? - Takie owłosione.
- No i mówię mu: "To może w takiej sytuacji, Zenek, w ogóle się rozstańmy, co?" - A co on na to? - A on na to, kretyn: "No dobra, to rozstańmy się!" - To debil!