- Kamil, wracam od szefa. No i mam dwie wiadomości: dobrą i złą. Od której zacząć? - Od złej. - Zwolnili mnie. - A ta dobra? - Ciebie też.
Policja jaka u nas jest każdy widzi. Chłopaki z Abstra wzięli naszą służbę na tapet.