JĘZYK
Rzecz działa się w pewnym banku. Otwierają się drzwi wychyla się tylko głowa kobiety tak ok. 60 letniej i pytanie: - Panienki, tam na bankomacie pisze wprowadź język. Jak ja mam to zrobić?
- Hej, dziewczyno, ile masz lat? - A ile mi pan da? - Absolutnie nie więcej niż 100 złotych!