Na komisariat wpada wściekły facet: - Wczoraj zgłaszałem u was zaginięcie żony! - Ano, zgadza się... - odpowiedział oficer dyżurny. - Ale czy ja, blad', kazałem jej szukać?!
- Jaka jest różnica między małym miasteczkiem a dużym miastem? - W dużym mieście można więcej zobaczyć, w małym - więcej usłyszeć.
- Halina, płaska jesteś, jak deska! - I co z tego, że mam małe cycki? Za to rozmiar buta 44!