- Halo, czy to seks-telefon? - (cicho) Taaaak. - Czemu szepczesz?! - W autobusie jestem...
Dyrektor do kandydatki na sekretarkę: - Czy pani pali? - Tylko po seksie!
- A jak dużo pani paliła w ostatnim miejscu pracy? - Dwie paczki dziennie!..
- Pan wzywał taksówkę? - Tak. - Kierowca zgłosił, że mu się samochód zepsuł, ale może pana odprowadzić na piechotę.