psy
fut
emu
#it
syn
hit
lek

BUŁECZKI Z KARDAMONEM... TAKIE ŻE MOŻNA POSRAĆ SIĘ W GACIE!!!

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Wiesiek, twoja żona...

- Wiesiek, twoja żona to transwestytka!
- Tak, i co z tego?
- Mogłeś uprzedzić...

Londyn. Baker Street....

Londyn. Baker Street. Dr. Watson zwraca się do Sherlocka Holmes'a:
- Drogi Sherlocku. Jesteś takim mądrym człowiekiem. Powinieneś wiedzieć, że palenie Ci szkodzi!
- Drogi Watsonie. Palę tą fajkę już od tylu lat, że po prostu nie zamierzam tego rzucić.
Wieczorem, kiedy Sherlock już spał Watson po cichu zakradł się do salonu. Wziął fajkę ze stołu i wsadził sobie jej cienki koniec w dupę.
Rano Sherlock mówi do Watsona:
- Coś dziwnego stało się z moją fajką. Śmierdzi gównem!
Watson lekko uśmiechnął się pod wąsem. Dedukcja Sherlocka w tym przypadku zawiodła. Tym samym Watson kolejnego wieczora powtórzył "zabieg". Minął miesiąc. Sherlock nie rzucił palenia. Ale Watson na swój sposób również uzależnił się od fajki.

Ona nacisnęła gwałtownie...

Ona nacisnęła gwałtownie na hamulec, no a ja nie zdążyłem zahamować i stłukłem jej lewe tylne światło. Wtedy ona wyskoczyła z samochodu krzycząc: "Może wjedziesz mi jeszcze prosto w dupę!"... I przysięgam, Wysoki Sądzie, wtedy wszystko się tak pokiełbasiło...

Dowcipy najlepsze na imprezę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.