- Patrycja, czemu nie nosisz prezentu ode mnie?! - 9 miesięcy nosiłam, teraz już sam chodzi.
Lepiej raz zobaczyć, niż sto razy usłyszeć - pomyślał emeryt porównując rachunek za wypożyczenie kasety porno z rachunkiem za seks telefon.
- Halo, kochany. Możesz teraz mówić? - Tak. - To słuchaj. A więc tak...