Niebo, centrum planowania kryzysowego. - Dwie powodzie, katastrofa samolotu, dwie fale kryzysu - może już odpuścimy Polakom? - Nie, Polacy zasługują na więcej.
Czy słowo "klient" nie jest tutaj za bardzo na wyrost? Jeśli w końcu nie udało mu się do dobrać do wózka, to może też wcale nie poszedł na zakupy??