#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jestem nauczycielką klas...

Jestem nauczycielką klas 1-3 w podstawówce. Dosyć często zdarzają się dzieciom pomyłki i np. zwracają się do mnie "mamo" albo "ciociu". Niedawno był mnie odebrać z pracy mój chłopak, a jakieś dziecko chciało się ze mną pożegnać, jednak standardowo się przejęzyczyło i nazwało "mamą". Mój chłopak wpadł w histerię, zaczął krzyczeć, że nie godzi się na dziewczynę z dzieckiem, obraził się, że mu nic nie powiedziałam, po czym ze mną zerwał. Od kilku dni nie odbiera telefonów i nie otwiera drzwi... Chyba jestem stanu wolnego. YAFUD

na lekcji biologii mucha...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wraca Jasio z zakończenia...

Wraca Jasio z zakończenia roku szkolnego, a tata mówi:
- No, Jasiu pokaż świadectwo...
- ***ać to świadectwo tato... - ważne, abyśmy zdrowi byli!

Pani pyta się Jasia w...

Pani pyta się Jasia w szkole:
- Ile masz lat?
- Nie wiem.
- Ile jest gwiazd na niebie?
- Nie wiem.
- Czym twoja mama zabija muchy w domu?
- Nie wiem.
- Czym twój dziadek walczył na wojnie?
- Nie wiem.
Przychodzi Jasiu do domu i pyta się mamy:
- Ile mam lat?
- 7.
- Ile jest gwiazd na niebie?
- Nie skończenie wiele.
- Czym zabijasz muchy?
- Klapką na muchy.
- Czym dziadek walczył na wojnie?
- Karabinem maszynowym.
Na drugi dzień pani pyta się Jasia:
- Ile masz lat?
- Nieskończenie wiele.
- Ile jest gwiazd na niebie?
- 7.
- Czym twoja mama zabija muchy?
- Karabinem maszynowym.
- Czym twój dziadek walczył na wojnie?
- Klapką na muchy.

Na lekcji języka polskiego...

Na lekcji języka polskiego nauczyciel zwraca się do Jasia:
-Nie rozumiem, jak jeden człowiek może zrobić tyle błędów ortograficznych w jednym krótkim wypracowaniu!
-Wcale nie jeden, panie profesorze – stwierdza ze spokojem chłopak. –Rodzice pomagali mi pisać to wypracowanie…

Szkoła jest jak komisariat.Pyt...

Szkoła jest jak komisariat.Pytają Cię a ty nic nie wiesz

Po latach spotykają się...

Po latach spotykają się koledzy z klasy:
- Hej, Heniek, jak ci się powodzi?
- Bardzo w porządku, Józku, mam sieć sklepów i nieźle zarabiam.
- Jak tego dokonałeś? Przecież przez matmę siedziałeś parę razy w tej samej klasie.
- Wiesz, kupuję w Chinach duperele po złotówce i sprzedaję tutaj po cztery złote. No i z tych trzech procent jakoś żyję.

Nauczyciel krzyczy na Kazia:...

Nauczyciel krzyczy na Kazia:
- Znowu ściągasz! Ile razy już ci mówiłem, że nie wolno ściągać?!
- Czterdzieści dwa, proszę pana...

Przychodzi młoda nauczycielka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dyrektor szkoły przechodzi...

Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której słychać straszny wrzask. Wpada, łapie za rękaw najgłośniej wrzeszczącego, wyciąga go na korytarz i stawia w kącie. Po chwili z klasy wychodzi kolejnych trzech młodzianów, którzy pytają:
- Czy możemy już iść do domu?
- A z jakiej racji?!
- No, przecież skoro nasz nowy nauczyciel od matematyki stoi w kącie, to chyba lekcji nie będzie, prawda?