psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

"Poszedłem do lekarza...

"Poszedłem do lekarza i zapytałem czy ma coś dobrego na wiatry. Dostałem latawiec."

Blondynka u doktora:...

Blondynka u doktora:
- Niech mi pan pomoże! Szerszeń mnie użądlił!!!
- Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią.
- A jak go pan złapie?! Przecież już poleciał!
- Nie, posmarujemy to miejsce gdzie panią użądlił - odpowiada lekarz.
- Aha! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem.
- Posmaruję tę część ciała w którą panią użądlił!!!
- To trzeba było tak od razu mówić! W palec użądlił! Bardzo mnie boli!!!
- Który konkretnie?
- A skąd mam wiedzieć?! Wszystkie szerszenie wyglądają podobnie.

Praktykant pyta ordynatora...

Praktykant pyta ordynatora szpitala:
- Co mam wpisać w rubryce "przyczyna zgonu" ?
- Swoje nazwisko ...

Lekarz mówi do żony pacjenta:...

Lekarz mówi do żony pacjenta:
- Pani mąż już nigdy w życiu nie będzie mógł pracować. Ale proszę mu nie wyjawiać tej bezlitosnej prawdy...
- O ile go znam, ta bezlitosna prawda poprawi mu humor.

Do lekarza przychodzi...

Do lekarza przychodzi urocza blondynka i mówi:
- Doktorze, mam coś nie tak z pamięcią. Zapominam wszystko co się ze mną dzieje w ciągu pięciu minut.
na to lekarz:
- Tak, to jest poważne, bardzo poważne. Cóż, proszę się rozebrać i położyć się na kanapie...

- Panie doktorze, mój...

- Panie doktorze, mój mąż każdej nocy mówi przez sen, nie mogę przez to spać.
- Widocznie za dnia nie dopuszcza go pani do głosu.

Poszedł facet do lekarza...

Poszedł facet do lekarza z próbka moczu. Lekarz odkręcił słoiczek, pociągnął spory łyk. Facet zbladł, a lekarz popłukał trochę w ustach, zadarł głowę do góry i zrobił tak: glugluglu, po czym połknął.
Uśmiechnął się i powiedział:
- Mocz w porządku. Proszę jutro przynieść kał...
Na drugi dzień facet przychodzi z próbką kału, podaje lekarzowi. Ten wyjmuje z szuflady łyżeczkę, otwiera słoik... Pacjent znowu blednie. Lekarz miesza łyżeczką w słoiku, wyciąga porcję, ogląda wącha... Facet robi sie zielony... Wtedy lekarz wkłada łyżeczkę do ust, mlaska, uśmiecha się. Facet ma juz żołądek w gardle. Nagle lekarz przełyka i podsuwa łyżeczkę pacjentowi z pytaniem:
- Poczęstuje się pan?
Pacjent energicznym ruchem głowy zaprzecza. Wtedy lekarz rzuca z triumfem:
- Mamy pierwszy objaw! Po czym zapisuje w zeszycie: brak łaknienia.

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani doktor nie może...

Pani doktor nie może zasnąć - rozum walczy w niej z sumieniem.
Sumienie: "Nie można spokojnie zasnąć, kiedy się zdradziło męża!"
Rozum: "A to niby dlaczego! Jeśli maż wiecznie zajęty, nie ma czasu na seks, bo ciągle pracuje - to i święta by uległa. Dobrze zrobiłaś... "spij spokojnie, spij"...
Sumienie: "Zdrada zdradzie nierówna! Kopulować z pacjentem - to naruszenie etyki lekarskiej!"
Rozum: "Tak? A przypomnij sobie Zalewską z Polikliniki. Ona regularnie sypia z pacjentami i wszyscy są zadowoleni, wszystkim jest dobrze."
Sumienie milknie.
Kobieta zapada powoli w sen...
Nagle - sumienie odzywa się nieśmiałym szeptem:
"No, ale Zalewska nie jest weterynarzem!"