#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przyjeżdża blondynka...

Przyjeżdża blondynka do Warszawy.
Spotyka drugą blondynkę:
- Skąd jesteś?
- Ze wsi.
- Ja też!
- I pomyśleć, że się nie znamy!

Blondynka przychodzi...

Blondynka przychodzi do baru i zwierza się kelnerowi:
- ale ja jestem głupia nikt mnie nie lubi...
Kelner na to:
- Nie jest źle...
I zawołał:
- ruda chodź tutaj!
i mówi:
- idź do swojego domu i zobacz czy tam jesteś.
Po chwili ruda przychodzi zdyszana z domu i mówi:
- nie nie było mnie tam...!
A na to blondynka:
- jaka głupia!!! ja bym zadzwoniła...!

Dlaczego blondynki nie...

Dlaczego blondynki nie lubią tartej bułki?
Bo kiepsko się masłem smaruje.

Blondynka pyta się koleżanki:...

Blondynka pyta się koleżanki: - Co to znaczy "I won't tell you" ? - Nie powiem ci - Ja pier*ole, nie chcesz to nie mów!

Czemu blondynka się cieszy...

Czemu blondynka się cieszy gdy ułoży puzzle w 4 miesiące?
bo na pudełku napisano od 5 do 10 lat

Naukowcy wynaleźli maszynę,...

Naukowcy wynaleźli maszynę, która robi bzzzz gdy ktoś mówi kłamstwo.
Przychodzą trzy kobiety: blondynka, brunetka i ruda.
Wchodzi brunetka do pomieszczenia w którym jest przyrząd i mówi:
- myślę że jestem piękna - BZZZZZZZ!!!!!
Wchodzi ruda:
- myślę że jestem mądra - BZZZZZZ!!!!
Wchodzi blondynka:
- myślę ... - BZZZZ!!!!

Święta. Dwie blondynki...

Święta. Dwie blondynki jada po choinkę. Wjeżdżają do lasu, wychodzą z samochodu. Po kilku godzinach brnięcia w śniegu jedna z nich mówi:
- Wiesz co? Zimno mi... Może weźmy pierwsza lepsza choinkę, nawet jeśli będzie bez bombek.

Blond dziewczyna wraca...

Blond dziewczyna wraca ze szkoły do domu. Biegnie do swojej mamy i dumnie opowiada o swoich szkolnych sukcesach:
- Mamo! Dziś w szkole uczyłam się liczyć, inne dziewczynki potrafiły tylko do 5 a ja, posłuchaj...: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10! Czyż to nie świetnie?
- Tak skarbie, to wspaniale.
- Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Oczywiście kochanie, dlatego, że jesteś blondynką.
Następnego dnia po powrocie ze szkoły blond dziewczę ponownie biegnie do mamy:
- Mamo, mamo! Dziś uczyłam się abecadła! Inne dziewczynki potrafiły tylko do D albo E a ja, posłuchaj...: A, B, C, D, E, F, G, H, I, J, K, L ! Super, prawda?!
- Doskonale kochanie!
- Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Oczywiście kochanie, dlatego, że jesteś blondynką.
Następnego dnia blond dziewczyna przychodzi ze szkoły zapłakana:
- Mamo, mamo dziś byłyśmy ze szkołą na pływalni, żadna z dziewczynek nie miała piersi, a spójrz na mnie!
I pokazuje swój biust, na oko duża czwórka...
- Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie kochanie, dlatego, że masz 23 latka.

Jakie są ulubione zwierzęta...

Jakie są ulubione zwierzęta każdej blondynki?
- Norki - w szafie, jaguar - w garażu i osioł, który na to wszystko zapracuje.

Dyrektor do świeżo zatrudnione...

Dyrektor do świeżo zatrudnionej sekretarki-blondynki:
- Wysłała pani faks do Nowakowskiego?
- Tak, panie dyrektorze.
- To teraz proszę jeszcze wysłać do Nowaka
- Nie mamy więcej faksów...