Siedzi dwóch facetów i popijają wódeczkę: - E, Stachu, co to za wódka? - Nie wiem, jakaś nowa... "Joanna D’Arc" - Dobra, przepalana...
- Pani minister, bramki na Narodowym są trochę za małe... - Niech nie narzekają, hokeiści mają mniejesze i jakoś dają radę.
Kasa w IKEA: - 35000 zł. - Proszę - Dziękuję za zrobienie zakupów u nas! - I to wszystko? Za taką kasę, to przynajmniej powinienem się z panią przespać! - Chętnie, ale mamy tu samoobsługę!