Szkot ożenił się z wdową...

Strzelał na sprawdzianie. Zastrzelił połowę klasy.

Jaki jest szczyt głupoty?
Kupić portfel za ostatnie pieniądze.

Przychodzi facet do cukierni i mówi:
- Jagodziankę proszę.
A z czym? (pyta ekspedientka)
- Z mięsem k***a!!!

Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu: - Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u czlowieka norma to 32 zęby. Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy: - k***a, jestem pandą!!!

Do wędkarza podpływa krokodyl:
- Biorą?
- Nie
- To olej ryby, chodź sie wykąpać!

Trzech kolesi zastanawia się jak rozdzielić miedzy sobą skrzynkę jabłek. Jeden rzucił pomysł, ze będą wymyślać wierszyki, kto wymyśli ten bierze 1 jabłko.
Zaczyna pierwszy:
- "Mickiewicz pisał wiersze, ja biorę jabłko pierwsze"
Drugi mówi:
- "Mickiewicz pisał wiersze długie, ja biorę jabłko drugie".
Trzeci myśli, myśli i mówi:
- "A ch** wam wszystkim w dupe, ja biorę jabłek całą kupę"

Oczywiście,że nie jesteś gruby!.Weź sobie dwa krzesła i siadaj przy nas.

- Czy Ty w ogóle masz przyjaciół?
- Tak, wszystkie 10 sezonów!