W poczekalni u weterynarza...

Żona do męża:
- Wybieraj: ja albo polowanie!
- A mogę postrzelać do Ciebie?

Jedzie blondynka na motorze, zatrzymuje ją policjant. Pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku tylko czapkę?
- No bo wie pan jak kask zrzuciłam z 10 piętra to się stłukł a czapka nie.

Czym się różnią frytki od blondynki?
- Frytki się soli a blondynkę pieprzy.

Co ma wspólnego prąd elektryczny i blondynka?
Prąd elektryczny robi napięcie, a blondynka na kolanach.

Na jakie hasło czeka blondynka przed stosunkiem?
- Sezamie, otwórz się!

Stoi brunetka na przystanku, przychodzi do niej blondynka i pyta się:
- którym autobusem jedziesz? brunetka na to
- jedynką, a ty?
- ja dwójką. Jedzie dwunastka, a blondynka krzyczy o! jedzie dwunastka. To jedziemy razem!

Blondynka podchodzi do kiosku i mówi:
- Proszę bilet za złotówkę.
- Bardzo proszę! - mówi sprzedawca.
- Dziękuję, ile płacę?

Blondynka pisze w liście do syna przebywającego na kolonii:
"Kochany wiesz, chciałam Ci jeszcze wysłać parę groszy, ale już zakleiłam kopertę".